ALICJA, 62 lat

Diagnoza: Nadwaga, Reumatyzm; Problemy z sercem, tarczycą

Zamieszkała w Streamwood, IL USA

Jak przyszłam do Pani Lidii, ważyłam 115 kilogramów (255 lbs). Stawy bolały mnie tak bardzo, że nie spałam w nocy, a jak już udawało mi się zasnąć, to ból był tak silny, że za chwilę mnie budził. W dzień nie mogłam z bólu siedzieć, musiałam stale chodzić i ruszać rękami, ramionami, nogami, bo ból był po prostu nie do wytrzymania. Kiedy się nie ruszałam, ból w stawach nie dawał mi spokoju nawet na chwilę.

W kościele nie mogłam klęczeć na kolanach od 5 lat – ból był nie do zniesienia. Ramiona i ręce były spuchnięte – w przypadku ramion, opuchlizna wynosiła 7 cali tj. 17 cm – a teraz nie ma już śladu po opuchliźnie.

Już po miesiącu spotkań z Panią Lidią, kiedy zastosowałam się do wszystkiego, co ona poleciła, ból, który wcześniej był nie do wytrzymania i trwał latami, zaczął ustępować. W ciągu dwóch miesięcy ból zanikł totalnie! Nie czuję bólu nigdzie, w żadnym stawie! W kościele klęczę na obydwu kolanach bez żadnego problemu, w nocy śpię spokojnie, ból mnie nie budzi, bo go nie czuję!

Nie mam reumatyzmu, w rękach i ramionach nie odczuwam już bólu, kolana mam z powrotem normalne – zdrowe – bez bólu! Nic mnie nie boli!

Schudłam w pierwszym miesiącu, będąc z Panią Lidią i z jej wskazówkami, ponad 22 kilogramy (50 lbs), a mój mąż Ryszard schudł 27 kilogramów (60 lbs), jego poziom cukru gwałtownie spadł – gdy mierzy teraz, najczęściej ma perfekcyjny, czyli 85 mg…

Kiedy moje koleżanki mnie widzą, mówią: “Jak Ty pięknie wyglądasz!”, a ja nawet się nie maluję, po prostu tak dobrze się czuję i wyglądam pięknie!

P.S. Dalej stosuję się do wszystkiego, czego nauczyła mnie Pani Lidia. Należy się przyłożyć do wskazówek i nauki Pani Lidii, a wtedy wszystko będzie super!

Alicja