Relacja bez fundamentów to jak budowanie domu na piasku – niepewnym gruncie, więc w każdym momencie z podmuchem nawet lekkiego wiatru wszystko może się zawalić. Tak samo jest ze związkiem. Związek bez solidnych podstaw jest nietrwały, dlatego nawet z pozoru niewinne słowo, dyskusja, kłótnia może stać się punktem zapalanym, który, spalając emocjonalnie obie osoby, zamieni relację w popiół.
Fundamenty trwałej relacji
Podstawą zdrowych i silnych relacji z innymi ludźmi jest zaufanie oraz spojrzenie na przyszłość w tym samym kierunku, co druga osoba. Wspólny cel. Wspólne zainteresowania. Wspólne radości i chwile szczęścia, jak i obawy i troski. Bezwarunkowe otworzenie się na człowieka, z którym chcemy budować więź. Właśnie, budować relację, ale jaką? Na czym Ci zależy? Czego potrzebujesz? Co chciałbyś od siebie dać osobie, którą kochasz?
Krok pierwszy
Odpowiedz sobie na pytania:
- Co jest dla mnie ważne?
- Jaką relację chciałbym zbudować?
- Chcesz uleczyć, zmienić, a może odbudować relację?
Związek z drugą osobą jest jak palenisko, do którego stale trzeba dokładać drewna, aby ogień nigdy nie wygasł. Relacja to dom, a każdy solidny i trwały dom potrzebuje równie solidnego i trwałego fundamentu oraz projektu. Dlatego zastanów się, jak dom chciałbyś zbudować, jaką relację pragniesz stworzyć. Ciepłą, pełną zaufania i bezwarunkowej miłości?
To dopiero pierwszy krok. Jeśli już wiesz, czego oczekujesz od relacji i jesteś świadomy, jaki związek chcesz budować to dopiero połowa drogi. W kolejnej części felietonu, który pojawi się niebawem na blogu, poznacie kolejny krok na drodze budowania zdrowych, silnych i trwałych relacji z ludźmi.
Przekonywania Lidii sa tak sluszne, ze tylko nalezy sie do nich stosowac. Doswiadczylem tego w mym ponad 90 letnim zyciu.