[vc_row css=”.vc_custom_1578532508929{margin-top: 0px !important;}”][vc_column width=”3/4″][vc_single_image source=”featured_image” img_size=”large” alignment=”center”][vc_column_text]
[/vc_column_text][gem_divider margin_top=”30″][vc_column_text]Ile razy czułaś, że nie jesteś wystarczająco dobra?
Że każdego dnia gonisz „lepszą wersję siebie”?
A na ustach wciąż brakuje uśmiechu…
Powiem Ci prawdę: nie ma lepszej wersji Ciebie. Jesteś sobą. Jedyna i niepowtarzalna w swoim rodzaju. A teraz najwyższy czas zacząć żyć pełnią życia, wykorzystując maksymalne pokłady Twojego potencjału.
Jesteś piękna
Dzisiejszy świat oferuje wszelkie możliwe usługi upiększania, promując perfekcyjny, wyidealizowany oraz instagramowy lifestyle. W dzisiejszym świecie nie ma miejsca na niedoskonałości – przecież wszystko musi być perfekcyjne. I my, kobiety, też!
Chcę mieć lepsze ciało. Mniejszy nos. Większe usta. Nie mogę tak wyjść, muszę się pomalować. Jak ja wyglądam. Nie podobają mi się moje brwi. Muszę zrobić to i tamto, a wtedy będę w końcu idealna. Będę lepszą wersją siebie.
Błąd tkwi w powszechnie promowanej i kultywowanej definicji kobiecości. Utartych i pogłębianych kompleksach kobiet. Większe, ładniejsze. Szczuplejsze, atrakcyjniejsze. Ubierz zwiewną sukienkę. I jak? Już lepiej? Czy wciąż jest coś nie tak? Znowu się nie uśmiechasz…
Sztuka kobiecości
…tkwi w Tobie. Pozwól sobie być prawdziwą wersją siebie. Nie lepszą, nie przeszłą, ani nie przyszłą. Tu i teraz. Bądź po prostu sobą. Kobiecość to naturalność. Harmonia serca, ciała i umysłu. Kobiecość to uśmiech, pewność siebie, pewność swoich zalet, akceptacji i świadomość wad. Pokochanie siebie.
Jestem piękna. Kocham siebie. Dziękuję sobie za dobro, które noszę w sercu. Za piękno, które przejawia się w mojej aparycji, sposobie mówienia, najdrobniejszych elementach, które mnie definiują. Tu jest moje miejsce. To jestem prawdziwa ja. Uwielbiam być sobą, wtedy czuję, że żyję. Znam swoje mocne strony, akceptuję wady. Wiem, że mogę nad nimi pracować. Ale jestem w miejscu, w którym być powinnam. I nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba. Kocham siebie. Kocham Cię.
Co czujesz po przeczytaniu tych słów? Czy są to pozytywne emocje? Czy widzisz siebie?
W pogoni za doskonałością najczęściej zapominamy, że najważniejsze jest po prostu… Być sobą. Żyć w zgodzie i harmonii z własnymi potrzebami, pragnieniami oraz rzeczywistym, pięknym i jedynym w swoim rodzaju obrazem siebie.[/vc_column_text][gem_divider margin_top=”30″][vc_column_text][/vc_column_text][/vc_column][vc_column width=”1/4″][vc_widget_sidebar sidebar_id=”page-sidebar”][/vc_column][/vc_row]
„Dziwny sen mialem z wieczora, trwal jakby przez wiecznosc cala – Tys byla fala jeziora, ja bylem nadbrzezna skala. Nie zalowalem tej zmiany, zem skala, a nie czlowiekiem; marzylem, zem jest kochany… a wiek przemijal za wiekiem . Nie zalowalem, ze gluchy glaz nic powiedziec nie moze… mowily ze soba duchy, jam niebo widzial w jeziorze. Tys zawsze padala drzaca, na moje piersi z granitu, zlaczona wsrod lat tysiaca wezlami wspolnego bytu. Kruszylas kamienne lono, a jam cieszyl sie ze zniszczenia, bo przeczuwalem spelniona dole zimnego kamienia. Wiedzialem, ze gdy do konca zamiary przywiedziesz zdradne – zegnajac gwiazdy, te slonca, w objecia Twoje upadne.”.