[vc_row css=”.vc_custom_1578532508929{margin-top: 0px !important;}”][vc_column width=”3/4″][vc_single_image source=”featured_image” img_size=”large” alignment=”center”][gem_divider margin_top=”40″][vc_column_text]

Czy istnieje sprawdzony sposób na pozytywne myślenie, które zaprowadzi nas do urzeczywistnienia naszych marzeń?

[/vc_column_text][gem_divider margin_top=”30″][vc_column_text]Oczywiście, że tak! Zanim jednak przejdziemy dalej, chciałabym na początku przypomnieć o pozostałych częściach cyklu „Jak myśleć pozytywnie?” szczególnie tym, którzy są na blogu pierwszy raz.

Wiemy już z poprzednich felietonów (jeśli jeszcze ich nie czytaliście, proponuję rozpocząć lekturę od części pierwszej serii „Jak myśleć pozytywnie?”, a następnie przejść do części drugiej), że istnieje możliwość i konieczność zmiany myślenia. Jeżeli myślenie, które powielamy i kodujemy codziennie, nie doprowadziło nas do niczego wartościowego w życiu, a marzenia, które mamy od lat, pozostają tylko marzeniami… Nadszedł najwyższy czas, aby to zmienić!

Wracając do pytania, na które natknęliście się na samym początku…

Czy jest sprawdzony przepis na pozytywne myślenie, które pozwoli nam ziścić najskrytsze pragnienia skrywane przez lata w sercu, przekuwając je na rzeczywistość?

 

Co z tym zrobić?

Sposób na pozytywne myślenie istnieje. Gdyby tak nie było, nie mielibyśmy Einsteina, Thomasa Edisona, Marii Skłodowskiej-Curie, ani miliona innych ludzi, którzy zaprzestali myśleć negatywnie.

 

Jak sam Albert Einstein powiedział:

Nie możemy rozwiązywać problemów, używając takiego samego schematu myślowego, jakim posługiwaliśmy się w trakcie ich pojawienia się…

Nie ma zmartwienia!

Pozwólmy więc sobie na odkrycie, że w każdym z nas, bez wyjątku, drzemie arsenał pozytywnego, twórczego myślenia. Dla niektórych w tej chwili może jest jeszcze uśpiony…

 

Jak myśleć pozytywnie?

Odpowiedź jest prosta: czuć pozytywnie! Nasze emocje były, są i będą preludium myślenia. Jakie emocje, takie myślenie…

Emocja jest „energią w ruchu”, która tworzy dynamikę każdej myśli pozytywnej lub negatywnej. Następnie myśl „nastraja” nas na „muzykę” emocjonalnych odczuć…

Czyli w ogólnym zrozumieniu, jakie emocje takie myśli, czego wynikiem jest nasze postępowanie. W ten sposób tworzymy świadomie lub nie swój niepowtarzalny wizerunek zachowań, czyli w konsekwencji – życie, którego jesteśmy kreatorami…

Jest sposób, nawet kilka solidnych, na zmianę negatywnych emocji na te pozytywne, a konkretnie – na pozytywne myślenie, które równoznaczne jest z osiągalnym sukcesem dla Ciebie i dla mnie!

 

Oto kilka prostych kroków, które Ci w tym pomogą:


  1. Zadaj sobie pytanie, czy chcesz osiągnąć sukces i żyć wartościami w życiu?
  2. Czy chcesz poświęcić czas na oduczenie się negatywnych emocji?
  3. Czy motywacja zmiany z negatywnego myślenia na pozytywne jest dla Ciebie wystarczająco silna, gdzie końcowym rezultatem jest Twój wybrany sukces?
  4. Aby osiągnąć oczekiwany sukces, zastosowanie technik-treningu dla wykreślenia negatywnych emocji i myśli z podświadomości jest pewnym początkiem Twojej drogi sukcesu!
  5. Zacząć czuć inaczej, myśleć inaczej, zachowywać się inaczej, jest wyzwoleniem ze świata, w którym byłeś!

I na sam koniec…

Bonus!

To Twój charakter! Jeżeli go masz, poprowadzi Ciebie do zwycięstwa! Charakter w tym przypadku to nieschodzenie z obranej drogi pozytywnych emocji i myśli!

Cudowna sprawa, że każdy z nas ma emocje! Jeżeli myślisz, że ich nie masz, spójrz w lustro i uśmiechnij się, a potem zasmuć się… To co odczułeś to Twoje emocje…

 

Wyobraź sobie, że… uśmiech w sercu i myśli zaprowadzi Ciebie w życiu tam, gdzie kochasz, bo on nie zna innej drogi!

Logika zaprowadzi Cię od punktu A do punktu B.

Wyobraźnia może zaprowadzić Cię wszędzie.

Albert Einstein

 

Z Miłością, Lidia Iwanowska.

[/vc_column_text][gem_divider margin_top=”30″][vc_column_text][/vc_column_text][/vc_column][vc_column width=”1/4″][vc_widget_sidebar sidebar_id=”page-sidebar”][/vc_column][/vc_row]

Posty powiązane

Comments (0)

Naprawdę świetny temat, właśnie sama się z tym borykam. Przeglądałam kilka tematów w sieci i znalazłam po raz kolejny potwierdzenie, ma pani świętą rację, teraz sobie zdałam sprawę, że to moje emocje mnie wykańczają i blokują. Postanowiłam wprowadzić zmiany w swoim życiu, a pani mi pomogła podjąć tę decyzję.

Zostaw komentarz